czwartek, 6 lutego 2020

Węglowodany. Błonnik, warzywa, owoce. Znaczenie i wpływ na zdrowie jeża.

Wiem, że czasem się gubicie w komponowaniu posiłków dla jeża. Chcecie dobrze, ale nie wiecie jak się za to zabrać. 

Błonnik, warzywa, owoce... 
Podawać? Dużo? Mało? 
Nie podawać? Wcale? 
Kogo słuchać?

Błonnik/włókno to węglowodany złożone, składnik błon i ścian komórkowych roślin. Podzielony na:

Nierozpuszczalny -wchłania wodę zwiększając objętość treści pokarmowej, powodując uczucie sytości, przyspiesza pasaż jelit. Źródłem są np otręby.

Rozpuszczalny -w przewodzie pokarmowym powstaje z niego żel, który spowalnia procesy trawienne.

Ilość błonnika w diecie jeża może wynosić do 15%. Nie ma jednoznacznych opracowań czy błonnik stanowi istotny element diety u jeży ogólnie. Zdrowe jeżyki, których stałym elementem diety są owady czy karma sucha zwykle nie potrzebują dodatku błonnika. Tym, które jedzą mokrą karmę/gotowane jedzenie czasem należy dodawać niewielką ilość np otrębów, jednak zwykle wystarcza niewielki dodatek warzyw. Trzeba obserwować zwierzaka i w razie potrzeby modyfikować dietę. 

  • Zbyt duża ilość błonnika w diecie zwierząt zwiększa obciążenie przewodu pokarmowego. Powstały w wyniku wchłaniania wody żel pogarsza trawienie składników odżywczych. Szczególnie w przypadku jeży o drobnej budowie ciała, jeży z niedowagą, podawanie błonnika w nadmiarze będzie pogłębiało problemy z nabraniem prawidłowej masy ciała. Nadmiar u młodych jeży może zaburzyć prawidłowy wzrost. 
  • W przypadku jeży otyłych, z nadwagą, dodatek błonnika nierozpuszczalnego pozwoli ograniczyć ilość spożywanych kalorii, ponieważ zwiększy uczucie sytości. Nie można przesadzać! Zwierząt w żadnym wypadku nie można odchudzać zbyt szybko. 
  • Jeże cierpiące na nawracające zaparcia (pomimo wyeliminowania potencjalnych błędów żywieniowych) wymagają dodatku błonnika nierozpuszczalnego i rozpuszczalnego, w ilości indywidualnie dopasowanej, umożliwiającej prawidłową pracę układu pokarmowego.
  • Jeże zdrowe, bez problemów z dietą/układem pokarmowym nie potrzebują dodatkowej podaży błonnika. 

Moje niemal 10-letnie obserwacje licznej grupy jeży wskazują na to, że dodatek warzyw do gotowanego jedzenia w ilości 5-15% u zdrowego jeża bez specjalnych wymagań dietetycznych, jest w zupełności wystarczający do zachowania prawidłowych funkcji układu pokarmowego. Warzywa nie stanowią u mnie oddzielnego posiłku. Są gotowane osobno i dodawane po rozdrobnieniu do mieszanek mięsnych. Zwykle w minimalnej ilości. 

Jeże nie powinny jeść owoców. Niewielki dodatek, w ramach urozmaicenia, jako przysmak, nie zaszkodzi, ale owoce nigdy nie powinny stanowić dużego udziału w diecie.

Nadmiar strawnych węglowodanów w diecie nieuchronnie prowadzi do nadwagi. Nadwaga do otyłości. Otyłość do cukrzycy i innych poważnych chorób. Pamiętaj o tym. Naturalnym źródłem energii u jeża jest tłuszcz i białko w zalecanej ilości -o tym następnym razem :) 



Z naturalnego punktu widzenia. Przystosowanie układu pokarmowego.

Jeż jest określany jako owadożerca, mięsożerca, wszystkożerca... Jaki w końcu jest jeż?

Jest owadożerny.
Jeże zaliczamy do grupy zwierząt owadożernych. Zwierzęta z tej grupy w naturalnym środowisku polują głównie na bezkręgowce, ale to nie jedyny element diety. W przypadku jeża fundamentalnymi składnikami pożywienia są owady i drobne kręgowce. 

Jest mięsożerny.
Budowa anatomiczna układu pokarmowego na to wskazuje. Żołądek składa się głównie z części gruczołowej. Nie ma jelita ślepego.
Jeż to drapieżnik, ma wyostrzone zmysły słuchu i węchu. 
Poluje na bezkręgowce i kręgowce. 

Jest wszystkożerny.
Długość przewodu pokarmowego jest stosunkowo pośrednia pomiędzy roślinożercami a obligatoryjnymi mięsożercami. Naukowcy twierdzą, że to zanikające cechy sprzed wielu tysięcy lat. Te cechy obecnie nie mają większego wpływu na upodobania pokarmowe jeży. Z założenia, w naturze pokarm roślinny jest spożywany z konieczności. W okresach niedoborów pokarmu zwierzęcego. To tylko przystosowanie do trudnych warunków. Walka o przetrwanie. Jeż nie wymieni pysznego owada na jabłko. Zje jabłko jak będzie musiał. 




Bibliografia "Żywienie dzikich zwierząt" Wydawnictwo SGGW

środa, 5 lutego 2020

Co kupić na start? Czego potrzebuje jeż?

Pytacie czego potrzebuje jeżyk kiedy trafia do nowego domu. 

Poniżej lista rzeczy, które muszą już na niego czekać:

-miejsce dla jeżyka, z odpowiednią temperaturą (minimum 22 stopnie). Może to być terrarium z ogrzewaniem, jeśli nie macie stałej wysokiej temperatury w domu, bezpieczny wybieg lub box. Nie polecam klatek i wybiegów z metalowych elementów, po których jeże często się wspinają, próbują się przeciskać i narażają na urazy.

-miseczki na wodę i jedzenie -polecam zakup 1 na wodę i 2 na jedzonko. Najlepiej sprawdzają się ceramiczne.

-kryjówka -wszystkie moje jeżyki są przyzwyczajone do spania w śpiworkach/norkach. Śpiworek można też włożyć do domku. Zamiast śpiworka można oczywiście używać kocyków, ale moje jeże kochają ciepłe norki. 

-kuweta -nawet jeśli jeżyk zestresowany pierwszymi dniami w nowym miejscu nie zawsze do niej trafi to zdecydowanie nie można się poddawać. Kuweta ułatwia utrzymanie czystości. 

-żwirek -tylko naturalny, drewniany lub kukurydziany. Niezbrylający. Bez zbędnych dodatków. Najlepsze są drobne granulki. 

-podkłady higieniczne, chłonne. Przeznaczone dla zwierząt lub niemowląt. Ułatwiają sprzątanie, są bardzo wygodne. Pamiętaj, że jeżyk to nie kotek, który załatwia się wyłącznie do kuwety. Nie możesz tego wymagać. Szczególnie młodym jeżykom zdarza się, że nie dobiegną. Poza tym, czasem mogą wylać wodę czy nabrudzić jedzonkiem. Podkłady są najwygodniejszą opcją.

To jest absolutne minimum. Akcesoriów, których używam jest dużo więcej, ale nie są niezbędne na pierwsze dni, można skompletować trochę później, po konsultacji z hodowcą podczas odbioru maluszka :)

Akcesoria tekstylne można znaleźć tutaj Strefa Tuptania - Jeżykowy Zakątek
Śpiworek/norka

Box dla jeżyka
Terrarium z ogrzewaniem

wtorek, 4 lutego 2020

Miot D2 -pierwsze zdjęcia

Pierwsze zdjęcia Miotu D2.
Rodzice Tina (CHAMPION POLSKI) i Barbaresco.
Maluchy do odbioru po 12 marca. W tej chwili można rezerwować :)


Daisy -rezerwacja

Dexter -wolny

Diora -rezerwacja

Draco -rezerwacja

Dixie -wolna

Przedstawiamy nowego reproduktora :)

W hodowli pojawił się nowy Przystojniak :) 

Chłopak przebył bardzo daleką podróż -w sumie 1700 km.

Miał m.in przystanek w zaprzyjaźnionej hodowli Lotopałanek karłowatych Footshack gdzie wspaniałą opiekę i wymagany odpoczynek zapewniła mu Renata. 

Nie jest łatwo zdobywać nowe geny, ale sukcesy w hodowli zależą od zaangażowania. 

Diablo jest już od kilku dni u Nas i każdego dnia coraz bardziej Nas zachwyca :)