W ostatnim czasie zamieszkała ze mną wymarzona i długo wyczekiwana parka uroczych wiewiórek gatunku Tamiops swinhoei (Wiewiórka szanghajska, powszechnie zwana Wiewiórką chińską).
Wiewióry są urocze i łagodne. Zdecydowanie podchodzą do rąk, bez pośpiechu zabierają smakołyki, pozwalają się dotykać a w przypływie chęci nawet przez moment głaskać! Z wyglądu jeszcze ciężko je rozróżnić, choć to oczywiście kwestia czasu, ale po charakterze można rozpoznać, z którą wiewiórą mamy styczność.
Już na pierwszy rzut oka widać, że te stworzenia są silnie stadne. Z pewnością nie mogą żyć w odosobnieniu od innych przedstawicieli swojego gatunku. Niemal wszystko robią razem i są prawie nierozłączne.
Bachus -szybki, zdecydowany, odważny i przebiegły.
Iskra -słodka, grzeczna, przekupna, nieco naiwna, bardzo rozśpiewana.
Spójrzcie jakie kochane cudeńka osładzają mi życie :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale cudeńka 😍😍😍
OdpowiedzUsuńSą na prawdę cudne :) Mają wspaniałe charaktery :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są. Marzą mi się takie. Mam króliki miniaturki ale chciałbym mieć też wiewiórki,choć nie wiem co na to moja mama . Bo królikom trzeba codziennie sprzątać a nie wiem jak wiewiórkom. Wiem jedynie ,że w Zakopanem wiewiórka mi jadła z ręki taka leśna i się zakochalem!!
OdpowiedzUsuńTen gatunek jest na prawdę rewelacyjny :) Ciągle jestem pod ich wielkim urokiem. Jednak musisz wiedzieć, że są stadne -w związku z tym muszą być minimum dwie (mogą być jednej płci).
UsuńOczywiście w pierwszej kolejności musisz porozmawiać z rodzicami.
Nie wiem ile masz lat, ale pamiętaj, że każdy zwierzak to nowe obowiązki i wydatki. Duża woliera, akcesoria, zabawki, podłoże, pokarm i koszt samych wiewiórek -nie każdy może sobie na to pozwolić.
Trzeba oczywiście sprzątać, średnio raz w tygodniu, ale wiewiórki często śmiecą i właściwie 1-2 razy dziennie muszę posprzątać w okolicach woliery. Do tego należy regularnie zajmować się wiewiórami, bo zamknięte ciągle w wolierze nie będą szczęśliwe.